Drodzy Absolwenci!
W 2025 roku przypada 80. rocznica powstania I Liceum Ogólnokształcącego im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Kętrzynie. To doniosłe wydarzenie nie tylko dla obecnych pracowników i społeczności uczniowskiej, ale także dla tych, którzy na przestrzeni osiemdziesięciu lat tworzyli niezwykłą historię szkoły, przyczyniając się do jej rozwoju i kształtując jej tradycje. Chcąc podkreślić szczególny charakter jubileuszu, pragniemy wrócić wspomnieniami do przeszłości i wydać publikację upamiętniającą 80 lat funkcjonowania naszej szkoły. W związku z tym zwracamy się z prośbą o udostępnienie Państwa pamiątek, zdjęć z opisem wydarzeń oraz wspomnień związanych z nauką i pracą w „starym ogólniaku”. Materiały prosimy przesyłać na adres: 80lecie@1loketrzyn.pl
Rekrutacja 2023/2024
link do rekrutacji: https://ketrzyn.edu.com.pl/kandydat/app/apply/index.html
- Szczegóły
- Odsłony: 39
Dnia 26 kwietnia klasa 3c i 1e pod opieką Pani Ludmiły Grabias oraz wychowawców Pani Jolanty Chudzik i Elżbiety Niedźwieckiej - Dżus pojechały na dwudniową wycieczkę do Warszawy. Po porannej podróż autokarem naszym pierwszym przystankiem w stolicy były Łazienki Królewskie. Zwiedzając ogrody, zwracaliśmy uwagę m. in na elementy topograficzne i obiekty znane nam z lektur, takich jak: “Noc listopadowa” Wyspiańskiego. Widzieliśmy Pomnik Jana III Sobieskiego, Pałac Myślewicki, Amfiteatr, ale też i Starą Pomarańczarnię oraz Pałac Na Wyspie. Rozkwitająca na wiosnę przyroda oraz klimatyczne obiekty zajęły nasz czas aż przez trzy godziny. Spacerując po tych magicznych miejscach pełnych fontann, pawilonów, mostów i pałacyków, można poczuć się jak w bajce.Wszystko utrzymane jest w stylu barokowym i budzi zachwyt. Zwiedzanie parku skończyliśmy wejściem do środka Pałacu Myślewickiego. Jego wnętrze to prawdziwe dzieło sztuki, które zachwyca przepychem i bogactwem dekoracji. Pokoje i salony w środku Pałacu są niezwykle piękne i zachwycają swoim wystrojem, który idealnie oddaje styl epoki. Urok tego miejsca zachwycił naszą koleżankę z1e -Jolę, która tak opisała swoje wrażenia:
“Pierwsze, co przychodzi mi na myśl, gdy wspominam wycieczkę to Łazienki Królewskie jak z obrazka. Podczas wizyty w Łazienkach już na wejściu powitały nas dumne i urodziwe pawie oraz skoczne wiewiórki. Wchodząc do środka Starej Oranżerii, dech w piersiach zapierały przepiękne freski na ścianach, jak i suficie oraz rzeźby przedstawiające m.in postacie mitologiczne. Jednak to, co najbardziej zapamiętam, znajdowało się w niepozornym budynku, dokładnie mówiąc, w Pałacu Myślewickim. To, co mnie zachwyciło, mogłabym wyliczać godzinami, rozpoczynając od pięknych obrazów, kończąc na kunsztownych komodach neo-rococo wykonanych z egzotycznego drewna i ozdobionych pięknymi detalami. Nie mogę już się doczekać kolejnej świetnej wycieczki.”
Po spędzeniu czasu w Łazienkach udaliśmy się w głąb Warszawy. Wspólnym spacerem dotarliśmy aż na Środmieście do Złotych Tarasów. Tam grupa odpoczęła i nabrała energii, poznając też wielkomiejskie centrum miasta i jeden z jego najbardziej popularnych punktów. Pobytem w galerii zakończyliśmy nasz pierwszy dzień w stolicy i udaliśmy do hostelu.
Następnego dnia po wykwaterowaniu udaliśmy się do niezwykłego miejsca w Warszawie - Fabryki Norblina. Zapoznaliśmy się z industrialnym kompleksem, po czym o udaliśmy się na niezapomnianą wystawę multisensoryczną “Immersive Monet & the Impressionists”. Dzięki krótkiemu wprowadzeniu i wykładowi o impresjonizmie oraz samym C. Monecie mogliśmy jeszcze bliżej poznać szczegóły techniki dywizjonizmu w trakcie tego efektownego pokazu. Obejrzeliśmy trzy sale wypełnione ekranami z wyświetlanymi mini pokazami, którym towarzyszyły kopmozycje m.in Debussy’ego. Do przygotowania wystawy wykorzystano aż 438 dzieł największych malarzy impresjonizmu. Jest ona uzupełniona o część edukacyjną i efektowne wprowadzenie przez słynny mostek z ogrodu Claude’a Monet’a w Giverny. Oto kilka opinii na temat tej wyjątkowej wystawy:
“Najbardziej zachwyciła mnie wystawa multimedialna. Ożywienie impresjonistycznych obrazów pozwoliło mi zrozumieć trud i pracę włożoną w dzieła, jak i dostrzec ich piękno. Muzyka grająca w tle pozytywnie wpłynęła na odbiór wystawy, ponieważ wprowadziła mnie w odpowiedni klimat. Melodię uzupełnił taniec interperacyjny zapewniający nam wielozmysłowe doświadczenie. Szczególną uwagę poświęciłam obrazom przedstawiającym naturę, aby dostrzec w nich rolę światła i kolorów. Moim zdaniem wyjście impresjonistów w plener umożliwiło im realistyczne uchwycenie piękna przyrody.”
“Podczas wycieczki bardzo zainteresowała mnie multimedialna wystawa impresjonizmu. Szczególnym miejscem, które zapadło mi w pamięci było pomieszczenie odzwierciedlające obraz "Japoński mostek w Giverny". Wyświetlany był on nie tylko na ścianach ,ale i na podłodze, co wywarło na mnie jeszcze większe wrażenie. Oprócz tego niesamowity, jak i tajemniczy nastrój budowała muzyka, którą można było usłyszeć w innych pomieszczeniach.”
“Moim zdaniem wystawa dzieł malarzy impresjonistycznych była ciekawym przeżyciem. Wystawa wyróżnia się tym, iż jest interaktywna. Dzięki temu mogłam zobaczyć obrazy w inny sposób, spojrzeć na nie z innej perspektywy. Sama twórczość malarzy oraz to, w jaki sposób została przedstawiona, na długo zapadnie mi w pamięci. Cudownie dobrana muzyka, ruchome obrazy – to wszystko bardzo mocno do mnie trafiło. Mogłam poczuć się częścią obrazu pt." Most nad stawem z liliami wodnymi" Claude Monet, przechodząc przez japoński mostek. Twórczość była dosłownie na wyciągnięcie ręki.”
Następnie udaliśmy się na Nowy Świat, gdzie spacerując, odkrywaliśmy najróżniejsze elementy Warszawy. Czas w centrum minął nam szybko i aktywnie, więc zanim się obejrzeliśmy, wyruszyliśmy w drogę na naszą ostatnią atrakcję tej wycieczki.
Kluczowy punkt naszego pobytu w stolicy to spektakl “Mistrz i Małgorzata” w Studio Buffo. Od samego początku przerósł on nasze oczekiwania pod każdym kątem. Techniczne wykonanie scen fantastycznych, płynnie i szybko zmieniająca się scenografia, wielowymiarowa kreacja przestrzeni na scenie i poza nią, czy też sama oprawa wokalna i przedstawienie fabuły to walory tej produkcji i przyczyny ,że spektakl zaskakiwał nas na każdym kroku. Na żywo zobaczyliśmy sceny, takie jak: Bal u Szatana czy lot Małgorzaty lub magię w Teatrze Varietes. Bułhakowska ironia została świetnie przełożona na język sceny, a dwie linie czasowe i przestrzenne zamiast powodować dezorientację były świetnym urozmaiceniem i pokazaniem kompozycji szkatułkowej w wersji scenicznej. Po spektaklu brakowało nam słów, żeby opisać zachwyt, a emocje trzymały nas aż do powrotu do domu. Zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy późną nocą do Kętrzyna i rozstaliśmy się z Warszawą ,która mamy wciąż w sercu.
Podzielmy się jeszcze naszymi refleksjami z wycieczki:
“Najbardziej podobał mi się spektakl "Mistrz i Małgorzata ", w którym aktorzy na deskach teatru świetnie przedstawili to, co działo się w powieści. Można było zaobserwować na żywo motyw teatru w teatrze, kiedy to była odgrywana scena Teatru Varietes. Zjawiskowo były też odegrany sceny biblijne. W pamięci zapadł mi moment, gdy była przedstawiona scena ukrzyżowania Jeszui. Fenomenalnie swoją rolę odegrała także świta Wolanda, która w sposób komiczny i absurdalny ingerowała w świat realistyczny. Z chęcią obejrzałabym ten spektakl jeszcze raz.”
“Wycieczka do Warszawy była naprawdę niesamowita! Wszystkie atrakcje były godne uwagi, lecz mnie najbardziej urzekł spektakl w teatrze ,,Buffo". Dzieło ,,Mistrz i Małgorzata" M.Bułhakowa było tak świetnie i szczegółowo odwzorowane, że czułam się, jakby świat książki przeniósł się prosto do rzeczywistości - w pewnym sensie tak było. Moim ulubionym momentem, który był wprost genialny, było przygotowywanie się tytułowej Małgorzaty na bal u szatana i jej lot na miotle. Było głośno, radośnie i śmiesznie. Cudowne przeżycie, które zostanie na długo w pamięci.”
"Świetnie wspominam pobyt w Warszawie. Podczas wycieczki odwiedziliśmy ciekawe miejsca jak: Łazienki czy multimedialną wystawę impresjonistów przybliżającą dzieła wybitnych artystów tamtej epoki. Na mnie jednak największe wrażenie wywarła sama stolica oraz spektakl "Mistrz i Małgorzata" grany w Teatrze Buffo. Zawsze ciągnęło mnie do większych aglomeracji, a doświadczenie na własnej skórze rytmu życia mieszkańców Warszawy było bardzo inspirujące. Obserwacja pędu oraz rozmach tego niemalże 2 milionowego miasta podsuwały mi wiele refleksji. Ostatnim punktem podróży był wspomniany wcześniej spektakl na podstawie "Mistrza i Małgorzaty". Wydarzenia znane nam wszystkim z powieści zostały genialnie i z pomysłem zrealizowane na scenie. Praktycznie całe przedstawienie wzbudzało podziw ,a ręce same składały się do oklasków. Ukazywane wydarzenia szokowały i czasami wręcz prowokowały, co ja osobiście uważam za sporą zaletę spektaklu, bo nie pozostawiały odbiorcę obojętnym i wywoływały dużo emocji. Kończąc, uważam wycieczkę za udaną i jestem przekonany, że z wielką chęcią ponownie odwiedzę stolicę.”
- Szczegóły
- Odsłony: 60
źródło: https://oketrzynie.wordpress.com/
W tym tygodniu całą społeczność I Liceum Ogólnokształcącego im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Kętrzynie zasmuciła informacja o śmierci Pani Profesor Alicji Tuńskiej. Pani Alicja była najstarszą żyjącą nauczycielką naszej szkoły. Urodziła się w roku 1924 i zabrakło 13 miesięcy do jej setnych urodzin. Jej młodość przypadła na okres międzywojenny, a wejście w dorosłość na czas II wojny (o jej losach można posłuchać w internecie – https://naszehistorie.pl/a46-alicja-tunska). W „starym ogólniaku” pracowała w latach 1958 – 1971. Uczyła języka rosyjskiego, przez chwilę pełniła również obowiązki dyrektora szkoły. Była uwielbiana przez swoich wychowanków, którzy zapamiętali ją jako wymagającą, ale bardzo sprawiedliwą i dobrą nauczycielkę. Zawsze elegancka, cechująca się wspaniałymi manierami, kochała swoich podopiecznych. Do naszej szkoły Pani Profesor przybyła z Pasłęka, a po opuszczeniu Kętrzyna przez wiele lat mieszkając w Olsztynie, uczyła w tamtejszym I Liceum Ogólnokształcącym. Pani Alicja była tłumaczem przysięgłym języka rosyjskiego, aktywnym członkiem ZNP, ławnikiem sądowym. Chociaż los związał ją z naszą szkoła tylko przez 13 lat, nigdy o „starym ogólniaku” i jego uczniach nie zapomniała. Odwiedzała nas z okazji każdego jubileuszu, szczególnie gorąco witana przez dawnych absolwentów. Chętnie uczestniczyła w zjazdach swoich wychowanków, mimo upływu lat zawsze pamiętając ich imiona i interesując się ich losami. Do końca życia pozostawała niezwykle aktywna, jeszcze w zeszłym roku spotkaliśmy ją podczas wizyty w Teatrze Jaracza w Olsztynie. Gorąco liczyliśmy na jej odwiedziny, podczas zbliżającego się jubileuszu – 80 lecia szkoły w 2025 roku. Pan Bóg chciał jednak inaczej.
W sobotę w Olsztynie w ostatniej drodze ziemskiej Pani Profesor towarzyszyła delegacja naszej Rady Pedagogicznej oraz liczni jej „kętrzyńscy” wychowankowie. Alicja Tuńska spoczęła na cmentarzu na ulicy Poprzecznej w Olsztynie.
Cześć jej pamięci!
- Szczegóły
- Odsłony: 32
Dnia 27 kwietnia (czwartek) odbył się w Olsztynie Wojewódzki Konkurs Pięknego Czytania Biblii. Organizatorami konkursu byli Wojewódzka Biblioteka Pedagogiczna oraz Wojewódzki Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli. Do walki o tytuł mistrza stanęli nasi uczniowie:
Kopczyńska Maja - 1a2, Jowsa Antoni - 1a2, Sieńko Jakub - 2c, Czubowska Alicja - 3d1, Jackiewicz Julita - 3d1, Zabost Zuzanna - 3d1
Miło nam poinformować, że po bardzo wyrównanej walce Maja Kopczyńska otrzymała wyróżnienie. Natomiast miłą niespodziankę sprawił nam Jakub Sieńko, który zdobył 1 miejsce i tytuł Mistrza pięknego czytania Biblii. Gratulujemy!!!
- Szczegóły
- Odsłony: 44
Strona 2 z 393